Na dzień mamy najlepiej do Kolumbii!

Odkąd moje serce zostało podzielone pomiędzy Polskę a Kolumbię, Dzień Mamy spędzam 3 razy w roku. W pierwszą niedzielę maja życzenia napływają z Hiszpanii, w drugą – z Kolumbii. Tradycyjnie świętuję także Dzień Mamy, który w Polsce przypada na 26 maja. Chociaż na pozór może wydawać się to dziwne, wszystko ma swoje uzasadnienie. Przywykliśmy, że w Polsce tego dnia życzenia składają tylko dzieci. Na świecie wygląda to nieco inaczej.

Jeżeli masz znajomych w Hiszpanii lub Kolumbii, wiesz, że tego dnia możesz liczyć na pamięć także z ich strony.

To swego rodzaju „Majowy Dzień Kobiet”. W telewizji, supermarketach, programach telewizyjnych temat Dnia Matki jest poruszany entuzjastycznie –  niczym wybory prezydenckie.

To przemiły akcent, dzięki któremu mamy mogą poczuć się szanowane nie tylko przez swoje pociechy. Mieszkańcy Hiszpanii czy Kolumbii doceniają trud rodzicielski, jaki każdego dnia wkładamy w wychowanie naszych dzieci, opiekę nad nimi i kształtowanie przyszłych pokoleń.

W samej Kolumbii Dzień Matki należy do najważniejszych w roku.  Nie ma mowy o tym, aby życzenia składać później niż z samego rana. To może sprawić im przykrość. Święto Mamy nie jest obchodzone w konkretnym dniu miesiąca, ale w pierwszą niedzielę – dzień wolny dla większości osób. Wizyta u mamy i spotkania rodzinne są obowiązkowe. Wręczanie kwiatów, a także wspólne wyjścia do restauracji stały się tego dnia niemal rytuałem. Dlatego Kolumbijczycy muszą pamiętać o tym, aby rezerwacji  dokonać z dużym wyprzedzeniem. Znalezienie wolnego stolika tego dnia graniczy z cudem.

Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Matki!